Ekstraklasa 2017/2018 – 16. kolejka

17 listopada (piątek)

W spotkaniu 16. kolejki Lotto Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zremisowała na swoim boisku 0:0 z zespołem Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Co ciekawe, do tej pory żadne z rozgrywanych w Białymstoku spotkań między tymi dwoma drużynami nie zakończyło się remisem. Na wynik bezbramkowy się nie zapowiadało. Gospodarze od początku spotkania dominowali na boisku i z łatwością przedostawali się na pole karne rywala. Zabrakło jednak skuteczności w wykańczaniu akcji, wobec czego na inauguracji 16. kolejki nie zobaczyliśmy żadnego gola.

Wisła Kraków wygrała u siebie 1:0 z Pogonią Szczecin. Choć piłkarze Białej Gwiazdy mocno się starali w pierwszej połowie, bramka padła dopiero po zamianie stron. W 74. minucie spotkania Jakub Bartkowski wykorzystał świetne dośrodkowanie z rzutu różnego od Jesusa Imaza i główką posłał piłkę do siatki przeciwników. Pogoń od 62. minuty walczyła w osłabieniu, bowiem czerwoną kartką przez sędziego ukarany został Cornel Rapa.

18 listopada (sobota)

Spotkanie 16. kolejki Lotto Ekstraklasy zakończyło się dla Piasta Gliwice triumfem 1:0 w meczu przeciwko Cracovii. Podobnie jak w przypadku konfrontacji Wisły Kraków z Pogonią Szczecin, również w tym meczu jedyną bramkę zobaczyliśmy w drugiej połowie. Skuteczną akcję udało się przeprowadzić byłym zawodnikom Ruchu Chorzów – Maciejowi Jankowskiemu i Martinowi Konczkowskiemu. Konczkowski dośrodkował z prawej strony, a Jankowski uderzył piłkę głową, umieszczając ją w bramce Sandomierskiego tuż pod poprzeczką.

Mecz między Sandecją Nowy Sącz a Lechem Poznań zakończył się bezbramkowym remisem. W spotkaniu nie mieliśmy okazji oglądać goli, za to zobaczyliśmy trochę żółtych kartek. Sędzia wśród zawodników gospodarzy ukarał: Wojciecha Trochima (21’), Tomasza Brzyskiego (51’), Aleksandara Kolewa (67’) oraz Filipa Piszczka (90+2’). Z ekipy Kolejorza żółty kartonik w dłoni sędziego zobaczył tylko Lasse Nielsen (51’).

Lechia Gdańsk rozgromiła 3:0 Wisłę Płock. Gospodarze otworzyli wynik spotkania już w 3. minucie. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Marco Paixao, któremu skutecznie udało się wykorzystać błąd bramkarza gości – Seweryna Kiełpina. Gol był dziesiątym trafieniem portugalskiego zawodnika w tym sezonie. Kolejna bramka padła w 17. minucie. Tym razem piłkę do siatki Nafciarzy posłał Milos Krasić, któremu asystował Flavio Paixao. Trzybramkową przewagę gospodarzom zapewnił Marco Paixao, który w doliczonym do pierwszej połowy czasie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu różnego od Rafała Wolskiego. W 60. minucie Igor Łasicki został ukarany drugą żółtą kartką, wobec czego musiał opuścić pole gry.

19 listopada (niedziela)

W 16. kolejce Lotto Ekstraklasy Śląsk Wrocław zaliczył kolejną przegraną, tym razem 1:2 w meczu przeciwko Arce Gdynia. Gościom udało się zdobyć jednobramkową przewagę jeszcze przed zejściem do szatni. W 45. minucie piłkę w siatce umieścił Antoni Łukasiewicz. Asystował mu Siergiej Kriwiec. Druga bramka meczu również była wynikiem akcji przeprowadzonej przez Arkowców. W 52. minucie gola na swoje konto wpisał Damian Zbozień, a kolejną asystę zaliczył Siergiej Kriwiec. Gospodarze strzelili gola kontaktowego w 66. minucie. Arkadiusz Piech pokonał Steinborsa strzałem z przewrotki. Śląsk Wrocław od 80. minuty grał w osłabieniu, bo w konsekwencji otrzymania czerwonej kartki boisko opuścił Augusto.

Legia Warszawa wyszła zwycięsko z konfrontacji z Górnikiem Zabrze. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0. Bramka dla Legionistów padła dopiero w 84. minucie. Na listę strzelców wpisał się Kasper Hamalainen.

20 listopada (poniedziałek)

Bezbramkowym remisem zakończyło się ostatnie spotkanie 16. kolejki Lotto Ekstraklasy, czyli pojedynek KGHM Zagłębia Lubin z Koroną Kielce. Gospodarzom nie udało się posłać piłki do siatki ani razu, jednak zakończyli spotkanie ze sporą liczbą żółtych kartek. Sędzia ukarał: Lubomira Guldana (48’), Patryka Tuszyńskiego (57’), Adama Matuszczyka (63’ i 81’) oraz Jarosława Jacha (73’).

fot. http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/lotto-ekstraklasa,legia-warszawa-gornik-zabrze-1-0-wynik-i-relacja-z-meczu,artykul,829837,1,381.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *