Ekstraklasa 2017/2018 – 18. kolejka

1 grudnia (piątek)

Inauguracja 18. kolejki Lotto Ekstraklasy zakończyła się zwycięstwem Jagielloni Białystok w meczu z Pogonią Szczecin. Na listę strzelców zdołał się wpisać tylko Cillian Sheridan. Irlandzki napastnik w 9. minucie posłał piłkę do siatki gości efektownym strzałem piętą. Asystował mu Przemysław Frankowski. W czasie tego spotkania padło też kilka żółtych kartek. Wśród zawodników gospodarzy ukarany został Łukasz Burliga (21’), natomiast w gronie piłkarzy Pogoni Szczecin: Tomasz Hołota (22’), Kamil Drygas (27’) oraz Spas Delew (87’).

Lechia Gdańsk zwyciężyła w starciu ze Śląskiem Wrocław. Mecz rozgrywany na Stadionie Energa w Gdańsku zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy. Pierwsza bramka padła w 40. minucie, a jej zdobywcą był Marco Paixao, któremu asystował Sławomir Peszko. W 56. minucie Flavio Paixao pewnie wykorzystał podyktowaną przez arbitra jedenastkę, tym samym podnosząc wynik na 2:0. Trzecia. bramka gospodarzy to efekt akcji Marco Paixao i Flavio Paixao. Śląskowi Wrocław udało się zdobyć kontaktowego gola w 82. minucie. Jej strzelcem został Łukasz Madej.

2 grudnia (sobota)

Wisła Płock w spotkaniu 18. kolejki Lotto Ekstraklasy zdominowała na swoim boisku Arkę Gdynia, wygrywając 2:0. Wynik spotkania w 23. minucie otworzył Jose Kante. Gwinejczyk skrzętnie wykorzystał błąd bramkarza Arkowców i bez problemu umieścił futbolówkę w siatce. Okazję do podwyższenia wyniku w 31. minucie miał Nico Varela, który zmarnował jedenastką podyktowaną przez sędziego po faulu Tadeusza Sochy. Urugwajski pomocnik zrekompensował się dziesięć minut później, korzystając z podania od Giorgiego Merebaszwiliego i ustalając wynik spotkania na 2:0.

Próbując odrobić straty KGHM Zagłębie Lubin pokonało 4:2 zespół Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Pierwszą bramkę na Stadionie Zagłębie zobaczyliśmy dość wcześnie, jednak jej zdobywcą nie byli gospodarze. W 10. minucie Łukasz Piątek strzałem z kilku metrów jako pierwszy w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. Asystował mu Martin Miković. KGHM Zagłębie Lubin całkowicie zdominował swoich gości w końcówce pierwszej połowy. Na szczególną pochwałę zasługuje zaprezentowana na boisku forma Jakuba Świerczoka, który zaliczył hat-tricka (36’, 41’ i 45’). Gospodarze przejęli też inicjatywę na murawie po zamianie stron. W 48. Sasa Balić podwyższył wynik na 4:1. W 77. minucie piłkę w siatce ponownie umieścił Łukasz Piątek.

W spotkaniu 18. kolejki Lotto Ekstraklasy Sandecja Nowy Sącz zremisował 2:2 z Legią Warszawa, co po raz kolejny udowodniło nienajlepszą w ostatnim czasie formę Mistrza Polski. Pierwszą bramkę w tym starciu kibice mogli zobaczyć dopiero w 36. minucie, kiedy Wojciech Trochim wpakował futbolówkę do bramki Wojskowych. Asystował mu Filip Piszczek. Legioniści odpowiedzieli dopiero w drugiej połowie. W 60. minucie gola zdobył Maciej Dąbrowski. Kolejnymi strzelcami byli Michał Piter-Bucko (81’) i Jarosław Niezgoda (90+2’).

3 grudnia (niedziela)

Remisem zakończyła się też konfrontacja między Piastem Gliwice a Lechem Poznań. W niedzielnym spotkaniu rozgrywanym na Stadionie Piasta Gliwice nie padły żadne bramki. Żółte kartki otrzymali: Martin Bukata (33’), Uros Korun (39’) oraz Emir Dilaver (85’).

Wisła Kraków odniosła porażkę 2:3 w starciu z aktualnym liderem tabeli – Górnikiem Zabrze. Piłkarze Białej Gwiazdy dobrze rozpoczęli spotkanie. W 21. minucie strzelcem bramki otwierającej wynik meczu został Rafał Boguski. Sytuacja obróciła się na korzyść gości w drugiej połowie. W 55. minucie Igor Angulo wykorzystał karnego i doprowadził do wyrównania. Później wśród zawodników Górnika na listę strzelców wpisali się Rafał Kurzawa (63’) i Szymon Żurkowski (72’). W 77. minucie sytuację krakowskiej drużyny próbował ratować Carlitos, który dał drugą bramkę swojemu zespołowi. Wisła Kraków od 73. minuty grała w osłabieniu, bowiem w konsekwencji ukarania drugą żółtą kartką boisko musiał opuścić Arkadiusz Głowacki.

4 grudnia (poniedziałek)

Ostatnie spotkanie 18. kolejki Lotto Ekstraklasy to jeszcze jeden remis. Cracovia na własnym boisku zremisowała 2:2 z Koroną Kielce. Sporo emocji mogliśmy doświadczyć w pierwszej połowie. Javi Hernandez w 10. minucie zapewnił przewagę swojej drużynie. W 37. minucie do wyrównania doprowadzili zawodnicy Korony, a konkretnie – Marcin Cebula. Gospodarze szybko przystąpili do działania po powrocie z szatni, czego efektom był gol strzelony w 47. minucie przez Krzysztofa Piątka. Cracovia jednak nie cieszyła się przewagą zbyt długo. W 49. minucie Radek Dejmek pokonał krakowskiego golkipera.

fot. http://eurosport.interia.pl/klub-kghm-zaglebie-lubin/news-zaglebie-lubin-bruk-bet-termalica-nieciecza-4-2-w-18-kolejce,nId,2471459

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *